Tak, koniec z wulgaryzmami. chciałem przez poprzedni (ten skasowany) koment powiedzieć, że nie wiem czy rośniesz w siłę, czy nie. Że nie wiem o Tobie w zasadzie niczego, po za tym, że widzisz rzeczy, na które też zwracam uwagę i dlatego tu zaglądam. I nie wiem czasem czy chce wiedzieć więcej czy nie. Nie wiem czy wystarczy mi obraz Ciebie jako blogująco-fotografującej, czy wolałbym poznać jak to, co pokazujesz tu, opisujesz słowami w rzeczywistości. Dlatego do tej pory nie poznałem tych kilkunastu osób w tzw RZECZYWISTOŚCI, które prowadza blogi, w które zagładam. Ale myślę, że wolę to zmienić, bo blogi zaczęłymi się powoli przykrzyć. I inne, i mój własny. Blog może jest o autorze, ale blog to nie autor, tylko fragment autora.
trzymasz klimat :)lubię go.
OdpowiedzUsuńej, rośniesz w siłę
OdpowiedzUsuń"Dobra energia w Twoich kontaktach"
OdpowiedzUsuń- jak najbardziej.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak, koniec z wulgaryzmami. chciałem przez poprzedni (ten skasowany) koment powiedzieć, że nie wiem czy rośniesz w siłę, czy nie. Że nie wiem o Tobie w zasadzie niczego, po za tym, że widzisz rzeczy, na które też zwracam uwagę i dlatego tu zaglądam. I nie wiem czasem czy chce wiedzieć więcej czy nie. Nie wiem czy wystarczy mi obraz Ciebie jako blogująco-fotografującej, czy wolałbym poznać jak to, co pokazujesz tu, opisujesz słowami w rzeczywistości. Dlatego do tej pory nie poznałem tych kilkunastu osób w tzw RZECZYWISTOŚCI, które prowadza blogi, w które zagładam. Ale myślę, że wolę to zmienić, bo blogi zaczęłymi się powoli przykrzyć. I inne, i mój własny. Blog może jest o autorze, ale blog to nie autor, tylko fragment autora.
OdpowiedzUsuńKontakt w rzeczywistości wiele zmienia,na pewno jest to ciekawe doświadczenie, ja zawsze mam ochotę poznać osobę, której blog odwiedzam.
OdpowiedzUsuń